środa, 16 listopada 2016

Mały książę - Nie chcę być dorosła

Zapału do lektur szkolnych nigdy nie miałam. Mały książę to jedyna lektura przez którą nie mogłam spać. Nie położyłam się do póki nie dotarłam do ostatniej strony. Potem opadnięcie na łóżko i wielki wdech. Ta książka zdecydowanie zostaje w sercu. Tą miłość odświeżył mi film na podstawie książki. A raczej opowiadający o historii jej narratora i małej dziewczynki.

"Jeżeli czegoś nie widać , nie znaczy ,że tego nie ma. Patrz sercem. Ja zawsze będę przy Tobie"

Główną bohaterką jest dziewczynka. Nie poznajemy jej imienia. Jej mama ma dla niej przygotowany co do minuty plan na życie. Dziewczynka stara się wykonać go perfekcyjnie. Najważniejszym punktem jest dostanie się do prestiżowej szkoły, która pozwoli dziewczynce stać się "dobrym" dorosłym. Aby go osiągnąć przeprowadzają się do nowego miasta. Ich zwykły dom znajduje się przy drewnianym domu starego pilota. Dziewczynka i pilot poznają się w bardzo nietypowych okolicznościach.

Pilot odrywa dziewczynkę od zwykłej codzienności. Zmienia każdą wakacyjną chwile w magiczną. Pomaga dziewczynce cieszyć się dzieciństwem. Staje się jej prawdziwym przyjacielem. Opowiada jej historię Małego Księcia, którego spotkał niegdyś w podróży.

źródło
Pomagają sobie wzajemnie. Pilot pokazuje dziewczynce kolorowy świat, a ona przypadkowo spełnia jego marzenie. Zawsze chciał podzielić się tą historią z innym człowiekiem, ale odstraszał szarych ludzi od siebie. Pilot przygotowuje się do ostatniej podróży w swoim życiu. Lecz dziewczynka nie może pogodzić się z jego odejściem.

"Dorastanie to nie problem, tylko zapominanie, że było się dzieckiem"

Mały Książe to francuski film z 2015 roku wyreżyserowany przez Mark'a Osborna. Animacja porusza wiele problemów po za tymi co zostały wymienione w książce. Pożegnania, dorastanie, przyjaźń. Bardzo podoba mi się grafika animacji. Akcja w filmie skacze między czasem teraźniejszym, a przygodami Małego Księcia. Bohaterowie w obecnym czasie zrobieni są techniką animacji. Wplatana historia chłopca z asteroidy B-612 jest zrobiona techniką laleczek i papierowego tła odwzorowane z książkowych ilustracji.
źródło
Pamiętajmy o radości życia. Bierzmy przykład z dzieci i nie zapędzajmy się w nowoczesne, pędzące życie. Po prostu połóżmy się na trawie i spójrzmy w niebo. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz