środa, 19 października 2016

Na ekranie dużym i małym


Trzy niesamowite filmy o miłości, chorobie i spełnieniu marzeń. 


"A Little Bit of Heaven" (2011) 

Marley żyje pełną piersią. Nie bierze rzeczywistości zbyt poważnie. Życie miłosne nie układało jej się do czasu poznania przystojnego lekarza. 

Wizyta u doktora Juliana nie tylko przyśpiesza jej serce, ale również je łamie. Marley dowiaduje się, że umiera. Trudne chwile pomagają jej przejść przyjaciele i mama. Uwielbiam ten film za główną bohaterkę. Jest przesiąknięta pozytyzmem i przekazuje go innym. Nie chce po sobie zostawiać smutku, tylko radość.

"October Baby" (2011)

Utalentowana aktorsko dziewczyna mdleje na scenie. W momencie pogorszenia się jej stanu zdrowia rodzice wyznają jej prawdę. Została przez nich adoptowana, a jej matka próbowała dokonać na niej aborcji.

Hannah wyrusza w podróż z grupą znajomych swojego najlepszego przyjaciela. Próbuje odnaleźć siebie. Chce spotkać się ze swoją prawdziwą matką. Film przedstawia niesamowitą historię o odnajdywaniu swojego miejsca w świecie. Nawet nie mogę sobie wyobrazić co czuła główna bohaterka po wyznaniu rodziców. Dziewczyna jest na prawdę bardzo odważna i wyjątkowa. 


"The Fault in Our Stars" (2014)

Hazel. Nastolatka, która pogodziła się z faktem, że opuści ten świat szybciej, niż powinna. Zmuszona przez mamę do próby normalnego życia i uczęszczania na grupę wsparcia. 

Życie Hazel się zmienia po spotkaniu Augustusa. Jej życie nabiera kolorów. Gus jest całkowicie pozytywną osobą z głową w chmurach, a Hazel.. Hazel to nastolatka, która pogodziła się z faktem, że opuści ten świat szybciej, niż powinna. Zmuszona przez mamę do próby normalnego życia i uczęszczania na grupę wsparcia. 

Życie Hazel się zmienia po spotkaniu Augustusa. Jej życie nabiera kolorów. Gus jest całkowicie pozytywną osobą z głową w chmurach, a Hazel mocno stąpa po ziemi. Wydaje się zwykłą historią miłosną nastolatków. Z wyjątkiem towarzyszącego im raka. Czego uczy ta historia? Zdecydowanie i maksymalnie trzeba wykorzystywać swój czas. Zachwyciła mnie Hazel Grace. Ta dziewczyna nie martwi się o siebie, zastanawia się co stanie się z innymi po jej śmierci. Co zrobią jej najbliżsi. Niesamowita historia. Na wiele rzeczy nie mamy żadnego wpływu. Możemy tylko wyjść z domu i poddać się losowi. Dzięki tej historii poznałam Anne Frank. Jej niesamowite słowa.


"Me before you" (2016) 

Czy dla ukochanej osoby można umrzeć? Czy rzeczywiście oznaką miłości może być wolność?

Lou Clark pomaga finansowo swojej rodzinie. Gdy traci posadę w kawiarni, zatrudnia się u rodziny Traynorów. Jej praca polega na opiekowaniu się sparaliżowanym Will'em. Co jednak do prostych zadań nie będzie należeć. Will nienawidzi obecnego siebie i swojego aktualniego życia. Traktuje Lou jako wroga. Młody mężczyzna nie chce litości, ani pocieszenia. Historia jest tragicznie szczęśliwa, jak dla mnie. Rozumiem postępowanie bohaterów i cenie to, że stawiają czyjeś szczeście ponad swoje. Uwielbiam Lou za jej cudowne podejście, szczerość do bólu i bezwzględne wyrażanie umocji.


"One Last Thing.." (2005) 


Nieuleczalnie chory nastolatek dostaje szanse spełnienia swojego najskrytszego marzenia. 

Dylan w ostatniej chwili postanawia zmienić swoje życzenie. Zamiast dnia spędzonego ze swoim ulubionym sportowcem, chce spędzić czas z modelką, w której się podkochuje. Wyrusza w podróż życia i po zdobycie serca modelki. Historia wydaje się prosta. On wypowiada życzenie, a modelka je spełnia. Jednak Nikki wcale nie chciała go realizować. Dylan jest całkowicie zapatrzony w modelkę. Czasami zastanawiam się co nim kieruje. Dochodzę do wniosku, że czas. Nie ma on go zbyt wiele i uporczywie dąży do celu. W filmie są również sceny strachu, który odczuwa główny bohater. Nie do końca pogodził się z wizją zbliżającej się śmierci.

"Wszyscy rodzimy się z ciężarem śmierci, ale wiele osób żyje jakby śmierć nie istniała i kiedy nadchodzi czas nie są gotowi i tak jak ty walczą z nią. ... Kiedy się rodzisz płaczesz, a świat się cieszy. Gdy umierasz świat płacze, a ty jesteś szczęśliwy. "


Miłego dnia! 
Magda 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz